wtorek, 6 września 2011

Polska Niemcy 2:2

Pierwsza połowa meczu 0:0. Duży pressing ze strony Niemiec. Szczęście Szczęsnego, który obronił dużo strzałów  i pech Peszka, który nie strzelił.

Druga połowa polski zawodnik z numerem 5 ma szansę strzelić gola ale woli się wywrócić żeby wymusić karnego, ale na szczęście Lewandowski dobija. I mamy jeden : zero. Potem faulujemy Niemca na polu karnym i Niemcy wyrównują na 1:1. Następnie w ostatnich minutach nasz zawodnik jest faulowany w polu karnym Niemiec i Błaszczykowski strzela na prowadzenie 2:1. I w ostatniej sekundzie Niemcy wyrównują na 2:2.

1 komentarz: